Bisfenol A, wszechobecny w codziennym życiu, może stanowić zagrożenie dla płodności kobiet

Produkt chemiczny, bisfenol A (BPA), który jest powszechnie stosowany w wielu dziedzinach, w tym w produkcji opakowań żywności, jest potencjalnie szkodliwy dla zdrowia reprodukcyjnego kobiet. To niepokojące odkrycie wynika z badań przeprowadzonych na zwierzętach. Dr hab. Anna Ajduk z Uniwersytetu Warszawskiego aktualnie prowadzi badania nad mechanizmami, za pomocą których BPA wpływa na żeńskie komórki jajowe. Jej badania są finansowane przez grant przyznany przez Narodowe Centrum Nauki.

W rozmowie z PAP dr hab. Anna Ajduk, profesor Zakładu Embriologii Uniwersytetu Warszawskiego, przypominała, że bisfenol A jest organicznym związkiem chemicznym używanym na szeroką skalę do produkcji różnorodnych materiałów syntetycznych.

BPA jest preferowanym składnikiem wielu produktów konsumenckich ze względu na swoje właściwości takie jak lekkość, przezroczystość i odporność na uszkodzenia. Znajduje się między innymi w plastikowych pojemnikach do przechowywania żywności, zabawkach dla dzieci, a nawet w metalowych puszkach, gdzie powłoka ich wewnętrznej powierzchni. Jest również składnikiem niektórych kosmetyków i wypełnień dentystycznych – podkreślała badaczka.

Prof. Ajduk zauważyła, że masowa produkcja produktów zawierających BPA doprowadziła do jego powszechnego występowania w środowisku. „Bisfenol A może uwalniać się z produktów, w których produkcji został użyty, na skutek zmian pH i temperatury, po czym przenika do żywności, powietrza, skóry, śliny czy krwi” – opisywała prof. Ajduk. Spożywanie żywności jest głównym sposobem, w jaki ten związek dostaje się do ludzkiego organizmu.

BPA jest jednym z tzw. ksenoestrogenów – syntetycznych substancji o działaniu podobnym do estrogenu. Może to prowadzić do zakłóceń w funkcjonowaniu zarówno organizmów zwierząt, jak i ludzi, w tym przede wszystkim układu rozrodczego.