Następca tronu brytyjskiego w podróży po Karaibach!

Książę William i księżna Kate wyruszyli w pierwszą od dwóch lat podróż. Celem pary książęcej są Karaiby, a sama podróż stanowi uhonorowanie 70 rocznicy rządów królowej Elżbiety II, a więc platynowego jubileuszu.

Nie obyło się bez przeszkód.

Niemal od razu para książęca natrafiła na pewne przeszkody, które skomplikowały ich dotychczasowy plan podróży. Kate i William mieli odwiedzić jedną z niewielkich wsi, jak się jednak okazało – tamtejsza ludność nie była przychylna wizycie pary książęcej. Na miejscu wybuchły protesty okolicznej ludności, a dotychczasowy plan podróży musiał zostać zmodyfikowany, o czym poinformował Pałać królewski.

Cele podróży.

Pierwszym celem podróży Kate i William miała być wioska Belize, na której to mieści się plantacja kakao. Para książęca miała spotkać się z przedstawicielami i pracownikami tamtejszej firmy, jednak z powodu protestów ludności, wizyta w tej wiosce została odwołana. W najbliższych dniach Kate i William odwiedzą między innymi Jamajkę oraz Bahamy. Cała podróż książęcej pary jest niczym innym, jak uhonorowaniem długoletnich rządów królowej Elżbiety II, która – ze względu na podeszły wiek – nie jest w stanie pokonywać podobnych odległości.